mróz niesamowity, ale nic to. cieszę się i mam zajebiaszczy humor bo już od 13go grudnia idę na uwaga uwaga trzytygodniowy zaległy urlop. zazdrościcie, co?? ;) wiedziałam :P, ileż będę miała czasu na spaaaaaaaanie i czytaaaaanie :)) ach i och.
Dodaj do ulubionych:
PolubienieWczytywanie…
Podobne
44 myśli na temat “czy zima nie jest piękna? :)”
Piękna jest… ale jakaś taka Zimna? :D Fajny Blog, zapraszam na Mój.
Ja też lubię zimę, głównie za jej piękno, biel i długie wieczory. Tak, lubię zimę.
Świetnie! Cieszę się razem z Tobą. A będziesz miała tam dostęp do Internetu? Żeby Ci żadna recenzja nie umknęła! :))
Czy zazdroszczę? Owszem! :D Chociaż powiem Ci, że ja mam teraz tydzień przymusowego wolnego – się wczoraj wieczorem rozchorowałam i dopiero w poniedziałek wyjść mogę, ażeby się całkowicie wyleczyć. Ja tam się cieszę, z nowego pięknego domu to bym mogła nie wychodzić :D
Co mnie podkusiło, żeby zajrzeć do Ciebie znad pliczka excelowskiego:( Teraz to już nie mam żadnej motywacji… 3 tygodnie?!! Toż to nieprzyzwoite! Zazdroszczę jak cholera:(
to Ty jeszcze jestes ciepło ubrana i masz buty a pomysl co ma powiedziec pies. Pamietam swojego psa ktory nie byl wcale jakims wielkim sierściuchem ale tez nie nalezał do małych a taki mroz sprawial ze zamarzała mu sierśc na łapach. Bidulek wcale nie chciał wychodzić.
to urlop zaległy, bo przez cały rok go praktycznie nie mialam. bralam pojedyncze dni:) sama jestem w szoku ze tyle mi zostało i ze musze je wybrac do konca roku :)
Dzięki Mary :)
Co do deski/nart to w tamtym roku chyba trzy dni jeździłam (niewiarygodnie długo:o). Początkowo chciałam się uczyć na snowboardzie, ale tak jak Ty, Mary – troszeczkę się boję. Jednak lubię patrzeć na tych snowboardzistów, tacy wyluzowani :D
Jak dziś zimno – paskudny wiatr, ledwo się dowlokłam do domu. A tu czytam, że zima piękna – na zdjęciach i owszem…. :)
Gratuluję urlopu, odpoczywaj, pozdrawiam.
Wasza zima wygląda ładniej niż nasza. Nam tylko tak popluło w ogródku na razie… Urlopu trzygodniowego zazdroszczę, ja właśnie mam kilka dni wolnych, spędzam ja na opiece nad przeziębionym Ulubionym Anglikiem i na leczeniu własnego przeziębienia, ech…
ajć, gdybym miała tyle urlopu, to rzeczywiście narty, narty i narty, a później zasłużony grzaniec i z książką do łóżka :) niestety mogę się wyrwać dopiero po Nowym Roku, psiajucha…
:) gdybym miala wiecej kasy to moze bym sprobowala ale w tym momencie nie stac mnie na wyjazd w góry.. i w ogole, zostaje w domu ale nie przeszkadza mi to. Zreszta na nartach nie umiem jezdzic :))
Jasne że decha:) Ja jestem typ ekstremalny;) i szalony;) Nie możesz się bać, bo na desce im szybciej tym łatwiej:) Do nauki polecam Złoty Groń w Istebnej – jest krzesełko, jest szeroko i nachylenie jest akurat:)
Piękna jest… ale jakaś taka Zimna? :D Fajny Blog, zapraszam na Mój.
PolubieniePolubienie
Owszem, zima jest piękna. Bo ja lubię zimę. :)
PolubieniePolubienie
3 tygodnie? i tak się będziesz opierniczać do końca roku? Ty taka owaka. zazdroszczę;)
PolubieniePolubienie
Ja też lubię zimę, głównie za jej piękno, biel i długie wieczory. Tak, lubię zimę.
Świetnie! Cieszę się razem z Tobą. A będziesz miała tam dostęp do Internetu? Żeby Ci żadna recenzja nie umknęła! :))
Czy zazdroszczę? Owszem! :D Chociaż powiem Ci, że ja mam teraz tydzień przymusowego wolnego – się wczoraj wieczorem rozchorowałam i dopiero w poniedziałek wyjść mogę, ażeby się całkowicie wyleczyć. Ja tam się cieszę, z nowego pięknego domu to bym mogła nie wychodzić :D
PolubieniePolubienie
zima piękna faktycznie ;) a urlopu oczywiście życzę jak najlepszego :)
PolubieniePolubienie
ufff… żeby tylko nie było jeszcze tak piekielnie zimno ;DD
PolubieniePolubienie
Lubię zimę, najlepsza jest zza okna :)
PolubieniePolubienie
oczywiscie ze bede miała. raczej nigdzie sie nie wybieram. finansów mało:)) tak wiec wybycze sie w domciu
PolubieniePolubienie
Aa, to dobrze :P
PolubieniePolubienie
Zima jest zajebiaszcza! a im zimniej i im więcej śniegu tym lepiej!:) Decha na nogi i jaaaazdaaaa:) Eh, jak to miło znów być dzieckiem!:):):):
PolubieniePolubienie
tak, bo wczesniej sie nie opierniczalam tylko zapierd.. am jak nie powiem co :)))
PolubieniePolubienie
:)) dzieki
PolubieniePolubienie
;) piekielnie zimno to dopiero będzie :))
a poza tym wlazles mi do spamu, jak to zrobiles? ;)
PolubieniePolubienie
;) zdrówka
PolubieniePolubienie
;)))) w sumie jak taki mróz to pewnie ze lepsza zza okna, ale generalnie wole mróz niż temp >30stopni
PolubieniePolubienie
:) deska, nie narty? mnie sie podoba snowboard ale sie nie nauczylam i sie nieco boje :) ale lubie patrzec na tych co jezdza :)
PolubieniePolubienie
Zima w takim wydaniu owszem – cieszy oko :) … Ale jak świeci słońce :) a nie gdy muszę iść z psem i zamarzam :P
PolubieniePolubienie
Co mnie podkusiło, żeby zajrzeć do Ciebie znad pliczka excelowskiego:( Teraz to już nie mam żadnej motywacji… 3 tygodnie?!! Toż to nieprzyzwoite! Zazdroszczę jak cholera:(
PolubieniePolubienie
to Ty jeszcze jestes ciepło ubrana i masz buty a pomysl co ma powiedziec pies. Pamietam swojego psa ktory nie byl wcale jakims wielkim sierściuchem ale tez nie nalezał do małych a taki mroz sprawial ze zamarzała mu sierśc na łapach. Bidulek wcale nie chciał wychodzić.
PolubieniePolubienie
to urlop zaległy, bo przez cały rok go praktycznie nie mialam. bralam pojedyncze dni:) sama jestem w szoku ze tyle mi zostało i ze musze je wybrac do konca roku :)
PolubieniePolubienie
Dzięki Mary :)
Co do deski/nart to w tamtym roku chyba trzy dni jeździłam (niewiarygodnie długo:o). Początkowo chciałam się uczyć na snowboardzie, ale tak jak Ty, Mary – troszeczkę się boję. Jednak lubię patrzeć na tych snowboardzistów, tacy wyluzowani :D
PolubieniePolubienie
:)) noooo i zawsze same ciacha ;)))
PolubieniePolubienie
No, mi tez wszystko lepiej funkcjonuje, jak jest zimno, jak trollom z Pratchetta. Pod warunkiem że nie zapomnę kupić butów na zimę;)
PolubieniePolubienie
Jest piękna, zdecydowanie. Lubię zimę (wszystkie pory roku lubię) :) Miłego wypoczywania!
PolubieniePolubienie
A ja pewnie mniej więcej w tym czasie udam się do pracy, po 2 letnim urlopie.
Także zazdroszczę jak nie wiem co:).
PolubieniePolubienie
No właśnie :DD
PolubieniePolubienie
Może i ładna, ale ja zimą funkcjonuję wyłącznie w trybie stand-by ;) I mogłabym ją w sumie wykreślić z kalendarza!
PolubieniePolubienie
Piękne zdjęcia :). Rozumiem, że teraz czeka nas zalew recenzji? :D
PolubieniePolubienie
Jak dziś zimno – paskudny wiatr, ledwo się dowlokłam do domu. A tu czytam, że zima piękna – na zdjęciach i owszem…. :)
Gratuluję urlopu, odpoczywaj, pozdrawiam.
PolubieniePolubienie
Tak ma być! :)) Ciepłe ubranie, ciepłe buty i zima nie straszna. ;))
A, że wyglądam jak Sigma albo Pi Z Matplanety, no cóż… ;)))
PolubieniePolubienie
Ja nie cierpię zimy :)
Ale fakt faktem idealny czas na zakopanie się w łóżku z książką ;]
PolubieniePolubienie
dzieki :))
PolubieniePolubienie
ooo 2 lata urlopu to dopiero coś ;)))
PolubieniePolubienie
grendella
:) a tam, od razu wykreślic :)))
C.S.
:) teraz to jeszcze nie. A czy zalew??? nie wiem, może niewielki strumyczek :)
Beatrix
:) ja tez sie ledwo dowlokłam ale i tak jest pięknie :))Dzięki. pzdr
PolubieniePolubienie
Wasza zima wygląda ładniej niż nasza. Nam tylko tak popluło w ogródku na razie… Urlopu trzygodniowego zazdroszczę, ja właśnie mam kilka dni wolnych, spędzam ja na opiece nad przeziębionym Ulubionym Anglikiem i na leczeniu własnego przeziębienia, ech…
PolubieniePolubienie
Taa, piękna. Zwłaszcza, jak się spędziło w poniedziałek na powrocie z pracy do domu prawie sześć godzin za kierownicą (ok. 20 km), wrr!
PolubieniePolubienie
ajć, gdybym miała tyle urlopu, to rzeczywiście narty, narty i narty, a później zasłużony grzaniec i z książką do łóżka :) niestety mogę się wyrwać dopiero po Nowym Roku, psiajucha…
PolubieniePolubienie
:) ja zostaje w domu ale mam zamiar ODPOCZYWAC :)
PolubieniePolubienie
Viconia
:)) no dokładnie
Dabarai
tez jestem przeziebiona :)) witaj w klubie
Maniaczytania
:) no dobrze ze nie jestem kierowcą, bo bym dostała pierdolca
PolubieniePolubienie
Faaajnie, chociaż ja to bym też na narty pojechała zaraz;) a zimę uwielbiam:)
PolubieniePolubienie
:) gdybym miala wiecej kasy to moze bym sprobowala ale w tym momencie nie stac mnie na wyjazd w góry.. i w ogole, zostaje w domu ale nie przeszkadza mi to. Zreszta na nartach nie umiem jezdzic :))
PolubieniePolubienie
Najnowszy update o zimie jest taki, ze nam tez nasniezylo, tylko z mojego okna widok jest srednio atrakcyjny… Moze jutro sie cyknie cos ladnego… :)
PolubieniePolubienie
Jasne że decha:) Ja jestem typ ekstremalny;) i szalony;) Nie możesz się bać, bo na desce im szybciej tym łatwiej:) Do nauki polecam Złoty Groń w Istebnej – jest krzesełko, jest szeroko i nachylenie jest akurat:)
PolubieniePolubienie
Hehehe, piękne zdjęcia xD
PolubieniePolubienie