środa

Nadal siedzę obłożona papierzyskami i zupełnie nie wiem co z nimi zrobić. Przyznaję: raz – lekkie lenistwo, dwa – niejasności, które trochę zbijają z tropu. Motam się więc jak kozioł w kapuście czy tam inny zwierz zamotany w czymś tam ;D

W blogosferze głośno o Złotej Zakładce. Noo.. fajna akcja, fajna, tylko, że mnie ciężko byłoby nominować jakiekolwiek książki, bo generalnie te które przeczytałam były na tyle dobre że wszystkim przyznałabym tą Złotą Zakładkę. No i też wiadomo, kwestia gustu, jednemu podoba się saga o wampirach, drugiemu kryminał, trzeciemu romans a czwartemu i piątemu np. książka z cyklu „Jak być pięknym i młodym po 40tce i mieć wszystko w dupie”. Oczywiście tak sobie pierdzielę, akcja ciekawa, popatrzę, poobserwuję, ale udziału nie wezmę, bo po prostu nie wiem co mogłabym nominować… Ech, wybór ciężki w natłoku tych wszystkich propozycji rynkowych.

Trochę śmieszą mnie maile jakie otrzymuję typu : „cenię sobie Pani wpisy, założyłem/am bloga, zapraszam do siebie.” Potem ta sama treść wklejana w komentarze do 272749 blogów. Niezła forma promocji, no każdy jakoś musi się pokazać, ale troszkę mi to jakoś przeszkadza. Nie pamiętam już jak ja zaczynałam, pewnie też wpisywałam się gdzieś ludziom :”hej, tu gupia mary, zajrzyj do mnie bo zaczęłam pisać o książkach”. Nie pamiętam, może też byłam śmieszna? ;) Ale z perspektywy czasu …. ech :) no, czepiam się.

No i jedna z głównych wiadomości dnia z onetu : „jak Pippa Middleton podkreśla swoje kształty”. Nie ma to jak zacząć dzień od Pipy, że tak górnolotnie powiem. Dobrego dnia ;)

30 myśli na temat “środa”

  1. Dziś dziunię masz w pracy, nie narzekaj! :) A Złota Zakładka – faktycznie, przednia akcja. Super, że coś takiego powstaje z inicjatywy blogerów. Widać, że społeczność działa – super! :)

    Polubienie

  2. Złota fajna, więc promuję, ale podobnie jak Ty, raczej bez uczestnictwa. Komentarze, o których mowa olewam i zostawiam, bo by mi palca nie starczyło na klikanie na kosz. A tak w ogóle to mam dziś dzień z wchulionem problemów :(

    Polubienie

  3. Cenię sobie Pani wpisy za bezpardonowy styl, założyłem bloga, zapraszam do siebie ;-)

    A serio – sam jestem blogerem z doskoku, poza tym bez wymaganego stażu. Ale na rozgrywki ZZ popatrzę z ciekawością, chociaż nowości wydawnicze się do mnie raczej nie kleją (kasa, misiu, kasa). Poza tym wspomniany cudowny liczebnik problemów również i mnie gnębi, przez co od miesiąca czytam jedną i tą samą książkę (ma 800 stron, ale to i tak długo). Rzuciłbym człowiek to wszystko i wyjechał na żagle, niech no tylko Dziedziczka podrośnie mi z roczek… :)

    Polubienie

  4. Hmmm… Akcja faktycznie ciekawa, ale ja sama też bym miała problem z taką nominacją. Nie potrafię np. powiedzieć, jaka jest moja ulubiona książka – za dużo się ich przez lata nazbierało… ;)

    Pozdrawiam

    Polubienie

  5. „Jak być pięknym i młodym po 40-stce i mieć wszystko w dupie” – kurczę uśmiałam się nieźle – to by mi się przydało, szczególnie ta końcówka tytułu mi przypasowała.
    Siedzę na wsi, w Internet rzucam okiem baaaardzo sporadycznie, bo mam z karty, działa jak działa i pewnie zaraz się skończy, ale do Ciebie musiałam zajrzeć – no i warto było. :))))

    Polubienie

  6. Ja udziału również nie wezmę, bo takie konkursy/rankingi/plebiscyty mnie zupełnie nie interesują. Pudelka byś lepiej poczytała, tam o Pippie można czasem coś znaleźć, nie żebym ją lubiła, bo jest mi obojętna jak tysiące innych niby gwiazdek światowej estrady. Ale dla odmóżdżenia czasem czytuje sobie, jakież to problemy mają ci na świeczniku. Idę zaraz do dentysty (15:30), więc to by było na tyle.

    Polubienie

  7. To moga być tylko ksiązki wydane po praz pierwszy w 2010, więc nie wychodzi tego az tak bardzo dużo.
    Zaglosowałam, bo stwierdziłam, że wszyscy się wypna i zostaną sobie z tą złotą zakładką w garści:(.

    Polubienie

  8. Anonim (?)
    no genialny tytuł,..:D

    szansonistka
    ja w ogole nie wiem za bardzo kto to jest ;D tzn kojarze ze byl jakis slub i ze jakas Pippa była tam, ale kto zacz, nie wiem :)

    bazyl
    mam nadzieję, że dzień minął i teraz już problemy stały sie mniejsze. ja dzisiaj miałam podobnie, ale raczej to wynika z mało konkretnych zalecen jakie otrzymałam, nie lubię rozlazlosci i jakiegos niewiadomocobymchciałalebymchciał :/

    Polubienie

  9. :) oj tak, człowiek rzuciłby wszystko i uciekł na Bornholm, albo chociazby na 2 tyg w dzicz jakas najlepiej w gory.
    Co do ZZ to fakt, czytam nowosci, ale i tak cięzko byłoby mi wybrac kilka najlepszych, nie mam zresztą głowy do zajmowania się jaka książka najlepsza… nie nadaję się do tego aktualnie. Mimo to inicjatywa fajna i ciekawa jestem co z tego wyjdzie, bo że dużo osob weźmie udzial to raczej pewne, promocja nielicha,

    Polubienie

  10. Sol, wiesz tu chodzi o ksiazki wydane po 2010, ale ja i tak mia labym problem, o czym juz pisalam wyzej. Pozdrawiam

    Beatrix
    :D tez chcę na wies,.. ty wiesz jak u mnie dzisiaj waliło w autobusach? miałam ta przyjemnosc przemiescic się trzema w czasie pracy i po prostu dziwię się że przeżyłam. Zrobił się okropny upał, każdy upocony zajezdzał ci pachą pod nosem, ofuuj.
    Co do tytułu…może za kilka lat, jak juz mi ta 40tka stuknie, nabiorę więcej dystansu i napiszę taką książkę !! :D:D

    Polubienie

  11. Filety
    e tam, nikt się nie wypnie, z tego co widzialam, to poza promocją na blogach kazdy akcję popiera i będzie głosował, więc.. luz. Nikt z niczym nie zostanie, ja po prostu mam zbyt wiele książek dla mnie the best i nie umiem wybrać. Tyle w temacie :) Zresztą… szczerze mówiąc czy to w ogole cos da oprócz zabawy? Nie wiem

    Matylda
    Pudelek… ech, muszę kiedys sie odmóżdżyc faktycznie. Problemów wiesz, nie ma co porownywac…. kazdy ma swoje – czy to głód na swiecie czy zlamany tips. Wszystko zalezy od punktu siedzenia.

    Polubienie

  12. Wiesz, nie podoba mi się Twój stosunek do Pippy ;) W jednym z periodyków był nawet wakacyjny test: „Jesteś Pippą czy Kate?”, a Ty bagatelizujesz problem!

    Polubienie

  13. no tak, akcja ciekawa, ale ja też nie mam pojęcia jaką książkę mogłabym nominować. przemyślę to jeszcze :)
    jestem „nowa”, ale oprócz dopisywania swojego adresu do komentarzy na szczęście zbytnio się nie reklamuję. fakt faktem strasznie trudno jest zyskać czytelników, tym bardziej, że większość ma już swoje ulubione blogi i nie każdemu chce się do długiej listy dodawać następnego blogowicza. no cóż, mam nadzieję, że się uda, bo o swoich wpisach też chciałabym móc kiedyś podyskutować. pozdrawiam Rhythm drzwi-w-podlodze.blog.onet.pl

    Polubienie

  14. Ja zacząłbym od zmiany platformy, bo onetowe blogi strasznie mi działają na łupież. Nigdy nie mogę się tam połapać co jest co. Ale to tylko takie tam chłopskie gadanie :)

    Polubienie

  15. „hej, mam bloga, zajrzyj do mnie ;)))”

    kiedyś poszukam, jakie były te nasze pierwsze komentarze.
    no i nie od razu pisałaś o książkach :)

    nie lubię plebiscytów, rankingów itd. bo zawsze ktoś poszkodowany tam się znajdzie.

    a trafić na fajne blogi o książkach – jak Twój – wcale nie jest łatwo.

    Polubienie

  16. Ja kiedyś od takiego „cudownego zapachu” zemdlałam – po prostu padłam jak mucha – a było to w liceum, zapach dochodził od koleżanki z sąsiedniej ławki… wiem co to za smród, mnie też dobija. Współczuję.
    Na książkę czekam oczywiście… ;))))

    Polubienie

  17. Booże, mi też na mejla przychodzą wiadomości od takich typków. Mój blog zainspirował do założenia własnego, zajrzyj do mnie, bla bla bla bla. Od dawna nie odpisuję na takie rzeczy.
    Co do Złotej to ja też raczej nie wezmę udziału. Nie mam czasu angażować się w kolejne akcje, a poza tym właśnie nie mam pomysłu na nominacje. Ale pomysł świetny.

    Polubienie

  18. Pomysł fajny, tylko moim zdaniem jak tak sobie jeszcze dzisiaj myslalam,.. troszke dziwne kategorie.. No ale ok, nie chce sie czepiac, bo to nie był mój pomysł a ekipa która to wymysliła na pewno chciała jak najlepiej.
    :)

    Polubienie

  19. bardzo bym chciała, ale kompletnie się nie mogę połapać w zmianach szablonu na innych platformach. na onecie za to jest to bardzo proste.

    Polubienie

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.