Pytam: dlaczego niepalący wsiadają bez skrupułów do przedziałów dla palących? Czemu chcą dominować? Czemu są wiecznie urażeni?
Mój mały przyjacielu, papierosie. Spędziłem z tobą więcej czasu niż z kimkolwiek. Niszczmy się nawzajem, czule zobowiązani.
Pytam: dlaczego niepalący nie doceniają naszej samotności, naszej niemądrej odwagi, naszego żaru, popiołu?
za dużo ostatnio palę ;)
a już jutro nowy magazyn Książki (kupię ze względu na opowiadanie Stasiuka)
Ja palę, bo lubię. Są takie miejsca w Łodzi, gdzie można wypić piwo lub kawę, zjeść i zapalić papierosa, bez przejmowania się niepalącymi – dla nich też jest miejsce, ale gdzieś z tyłu, za szklanymi drzwiami.
PolubieniePolubienie
Byłam niedawno na koncercie Świetlickiego w Białymstoku. Koncert odbywał się w galerii sztuki współczesnej, i zastanawiałam się, jak on sobie poradzi z niepaleniem w trakcie koncertu. I wiesz, co? Miał załatwione pozwolenie od straży pożarnej! Jarał na maksa, odpalając jedną fajkę od drugiej prawie. Wyobrażasz sobie, jak to działało na tę część publiczności, której też chciało się zapalić?
PolubieniePolubienie
zdarza mi się tu jego dym papierosowy wdychać, bo to nasza lokalna gwiazda, nieprawdaż – ale nawet jego spalin nie znoszę, przykro mi :)
PolubieniePolubienie
A propos Stasiuka, czytałaś jego felietony w Dwutygodniku?
PolubieniePolubienie
No wyobrażam sobie że mogło być ciężko :))) Jakos nigdy nie zdarzyło mi się być na koncercie Świetlickiego – nie wiedzieć czemu…hmm chyba u mnie nie grali, albo nie wiedziałam o tym. Ale uwielbiam teksty Świetlickiego.
PolubieniePolubienie
:)
PolubieniePolubienie
Nie, chyba nie… a są dostępne w necie?
PolubieniePolubienie
:) ja tam szanuję niepalących, ale boli mnie nieco że „góruje” ten cały ZDROWY tryb życia i trochę za mało tej tolerancji dla palących :D
PolubieniePolubienie
Tak, cykl nazywa się „z drogi” http://www.dwutygodnik.com/artykul/4123-z-drogi-w-srostkach.html
Miłej lektury:)
PolubieniePolubienie
Ja też :) Byłam w sumie na jego koncertach 2 razy – raz mając lat 18, a drugi o 18 lat więcej ;) I jeden i drugi był świetny, choć pierwszy w zadymionej sali knajpy, a drugi w galerii sztuki. Co ciekawe i do jednego i do drugiego miejsca Świetlicki pasował.
PolubieniePolubienie
dzięki :)
PolubieniePolubienie
:)
PolubieniePolubienie