books books…

Na poprzednim stosie była Philippa Gregory z cyklem Tudorowskim, tutaj cykl Wojny Dwóch Róż czy jakoś tak (bo jak już czytać to po kolei, inaczej nie umiem). Do tego inne zebrane z zakupowych promocji, te otrzymane od Agory (Hłasko „Piękni dwudziestoletni”) i od Smaku Słowa („Jaskiniowiec) itp.

I zaś stosisko się zebrało ;)

111111

6 myśli na temat “books books…

  1. Właśnie zaczęłam rozglądać się za „Władczynią rzek”, bo wszyscy dookoła mnie chwalą książki pani Gregory, a ja też lubię czytać w odpowiedniej kolejności.

    Ładny stosik ;)

    Polubienie

  2. Można chyba zacząć od któegokolwiek z cykli – nie orientuję się właśnie za bardzo. No ja zamierzam zacząć właśnie od cyklu Wojny Dwóch Róż :)

    Polubienie

  3. Chronologicznie to bylaby najpierw Wojna Dwóch Róż, potem Tudorowie. Tudorowie wylądowali na tronie dlatego, że w wyniku Wojny Dwóch Róż wymordowała się poprzednia dynastia, Plantagenetów ;) I po tym, jak jej ostatni przedstawiciel, Ryszard III – ten, co go znaleźli niedawno na parkingu – zginął w bitwie pod Bosworth (rocznica była dni temu parę), pierwszy Tudor wlazł na tron. Przepraszam, ja mam małego jobla i mogę o tym godzinami :)

    Polubienie

  4. portaceleste – dzięki za info :) i nie przepraszaj bo ja bardzo chętna jestem na wszelkie informacje tego typu

    Polubienie

  5. Toż to zacne historyczne stosisko :)
    Ja właśnie skończyłem najnowszą Sigurdardottir, zapraszam do mnie na lekturę :)
    p.s. zamówiłem dziś „Jaskiniowca”.

    Polubienie

  6. Tommy a ja właśnie wczoraj dopiero ją dostałam, Yrsę znaczy się. Ciekawam Twoim wrażen z Jaskiniowca :)

    Polubienie

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.