Ten blog to żadne wielkie ‚recenzowanie’, ot, zwykłe dzielenie się emocjami i wrażeniami z przeczytanej książki. Zamiast notesu, dla lepszego zapamiętania i zastanowienia się. Lubię to robić, choć z czasem u mnie krucho, dlatego wpisy są nieregularne. Piszę tak jak umiem i tylko o dobrych książkach. Na złe i te gorsze szkoda mi czasu, więc nawet ich nie kończę.
Wielbię reportaże, kryminały, książki podróżnicze, a nade wszystko literaturę górską. Dobrą obyczajową powieścią też nie pogardzę. Nie pędzę za nowościami, bo nie nadążam. Dużo kupuję, a właściwie baaardzo dużo, stosy rosną, ale czytanie to już nie pośpiech. To chłonięcie słów i przyswajanie, dlatego nigdy nie stawiam na ilość wpisów i przeczytanych rocznie / miesięcznie książek.
I nawet jeśli nie ma tu zbyt wiele komentarzy, to mnie to nie przeszkadza. Nie zawsze wiadomo co napisać, nie zawsze się chce czytać, nie zawsze się chce w ogóle. Rozumiem, bo sama mało komentuję u innych :) Blog mój zatem nie jest zbyt popularny i statystycznie ‚ponętny’, ale jest mój i lubię ten kawałek wirtualnej przestrzeni.
Gdyby ktoś chciał się ze mną skontaktować – nie ma problemu : czytaj-od-lewej@tlen.pl Strony facebookowe : bloga i prywatna są po prawej stronie na głównej.
Inną stroną, nie poświęconą książkom, ale wycieczkom i pstrykaniu fotek, jaką współprowadzę jest, raczkująca narazie weekendnaszlakublog.wordpress.com – również zapraszam i tam. >>Update: od jakiegoś czasu wordpress niestety każe sobie płacić za utrzymanie strony, więc weekend na szlaku został przeniesiony tutaj: https://www.facebook.com/weekendnaszlakublog
Pozdrawiam zaglądających.
CZYTAJ OD LEWEJ 
nie mam gdzie wpisać, bo księgi gości nie ma, a pod wpisami do książek to nie bardzo.
podoba mi się nowy wystrój ;]
buziole
PolubieniePolubienie
heheh gdzie te czasy kiedy była ksiega gosci :)))
miło ze zaglądasz ;) a wystrój mnie sie tez WRESZCIE podoba :)*
PolubieniePolubienie
hmmm, świetna strona, sama miałam kiedyś zamysł na taką, pozdrawiam :D
PolubieniePolubienie
Mi się bardzo podoba, tylko jakichś tagów, albo bardziej zawężonych kategorii mi brakuje. Szukałam dziś opisywanego przez Ciebie jakiś czas temu kryminału Yrsy Sigurdardóttir (bo pamiętam, że pisałaś), no i sporo czasu mi to zajęło niestety… Ale znalazłam, czego szukałam :)
PolubieniePolubienie
:) na dole strony jest pole „szukaj”- wystarczyło wpisać tytuł.
Nie chce mi się bawic w tagi, kategorie i inne pierdy :)
PolubieniePolubienie
Przyjęłam zaproszenie do zabawy, pierwszy raz od 10 lat. Wyróżniłam Twój blog i pojawiłaś się w „śmietance” 15tki top trendy stuli :) :) :) Zapraszam!
PolubieniePolubienie
dobra robota ;) pozdrawiam :)
PolubieniePolubienie
A kto pozdrawia?:)
PolubieniePolubienie
Ale fajnie tu u Ciebie :-D trafiłam totalnie przypadkiem, dzięki Shirley, i zostaję na dłużej :-)
Pozdrawiam,
Olga
WielkiBuk.com
PolubieniePolubienie
Bomboletta – a dzięki, zaglądaj sobie :) zapraszam.
PolubieniePolubienie
Pozdrowienia dla blogerki !
PolubieniePolubienie
Literatura górska była przez wiele lat niedoceniana, obecnie, to się zmienia na szczęście. Pozdrowienia! I inspiracji.
PolubieniePolubienie
5000lib – nie wiem czy nie doceniana ale słabo wydawana.. cieszę się że się powraca do tych książek, fani na pewno się ucieszą. Gdyby tylko jeszcze wznowiono te perełki z lat 70-80..
Dziękuję, pozdrawiam również :)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Myślę,że teraz spędzanie aktywne czasu stało się modne, i odpowiedziała na to literatura…
PolubieniePolubienie
Wpadłam tu, bo jest o mojej książce :) Obiecuję, że w drugim tomie „Słońce umiera i tańczy” nie będzie zadyszki, a do wszystkich wątków tak pośpiesznie nakreślonych w tomie pierwszym wrócę w ostatniej części. A więc droga Recenzentko i mili Czytelnicy, dajcie „Słońcu…” szansę :)
Pozdrawiam serdeczne.
Ewa Cielesz
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ewa Cielesz -> Pani Ewo, dziękuję za odwiedziny :) Oczywiście że chętnie przeczytam kolejny tom. I bądźmy szczerzy, tak całkowicie i totalnie NIE skrytykowałam ;) Jest ok :) Za to „Córka cieni” jak dla mnie była cudna! Pozdrawiam serdecznie :)
PolubieniePolubienie
Chętnie tu wpadam, bo miło się czyta :) Recenzje zachęcające i sporo można się dowiedzieć o nowościach, za co bardzo dziękuję. Cieszę się też, że „Córka…” cudna. To miód na serce. Pozdrawiam cieplutko.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ewa Cielesz :) dziękuję również za miłe słowa!
PolubieniePolubienie