środa

jak dobrze, że jutro wolne (heh, mało mi urlopu 3tygodniowego) i że w piątek moja wspaniałomyślna (czasem tylko) szefowa dała mi też luz. za to dzisiaj! och dzisiaj to mnie przemielono, przemaglowano, wypaliłam chyba z 3751o739837 papierosów i już nie mam płuc (wiem, miałam rzucać.. miałam ;))) ale… żyję!! i dziunie nawet spokojne były (o dziwo zajęły się pracą hmmmm, czyżby dojrzały przez noc?? niczym te pomarańczki czy inne arbuzy??? chociaż bardziej do nich pasuje: buraczki – tak wiem, okrutna jestem, i jeszcze tak zapodaję na forum publicznym, ale co tam).

za chwileczkę i za momencik (chyba) pójdę spać, także wpisów książkowych nie będzie, bo i nawet nic nie przeczytałam. zaległe coś tam mi wisi, ale nie mam siły stukać w klawiaturę i tworzyć. w ogóle to wiecie co bym sobie przeczytała?? jakąś starą książkę dla młodzieży, chyba se poszukam jakiegoś pana samochodzika, albo przygód tomka sawyera (ach, lubiłam to, a szczególnie tą ‚romantyczną’ scenę z Becky w jaskini ach).  książki musierowicz czy siesickiej jakoś niespecjalnie chłonęłam. nie wiem, ja chyba jestem dziwna. wszystkie moje koleżanki czytały jakąś ‚jeżycjadę’ a ja.. nie mam pojęcia do tej pory o co kaman ;) no ale wcale się tego nie wstydzę. wolałam bardziej chłopięce książki :)

no a tak w ogóle to może se o muminkach poczytać? hmmm… tak do poduszki, byle tylko buka mi się nie przyśniła :D

14 myśli na temat “środa”

  1. Muminki są fuj:P Za to pana Samochodzika kocham miłością dziecięco – młodzieńczą do dzisiaj:D W końcu koleś wypromował jak pierwszy w Polsce tuning samochodowy! I to jeszcze przed premierą Szybkich i Wściekłych!;) Szacun dla ziomka!!!:)

    Polubienie

  2. Hahaha Ty też się boisz buki? :D Ja z „Jeżycjady” czytałam tylko „Idę sierpniową”, która była moją lekturą i może właśnie przez to zupełnie mi nie podeszła, z resztą miałam spróbować i tak jakoś przemóc się nie mogę, żeby w końcu po nią sięgnąć. Za to Siesicką czytałam chętnie. Głównie z powodu mamy, bo ona też ją czytała będąc dziewczynką, więc tak jakoś przeszło z matki na córkę, rodzinna tradycja czy coś tam ;) I ja też się tak straznie cieszę z tego wolnego, a piątek też sobie odpuszczam więc cieszę się tym bardziej. Mimo tego, że ten „tydzień” miał właściwie tylko trzy dni to wymęczył mnie bardziej niż normalnie ;D

    Polubienie

  3. ostatniego lata czytałam Pany Samochodziki. co lepsze, Mary Poppins również :)
    Jeżycjadę w epoce późnej podstawówki kochałam. niestety gdy podrosłam, stała się dla mnie niestrawna.

    Polubienie

  4. A ja lubiłam wszystko – i Pana Samochodzika, i Tomka Sawyera (nawet niedawno czytałam),i Winnetou, i Jeżycjadę.
    Duży sentyment mam do powieści kryminalnych dla dzieci i młodzieży Chmielewskiej – szczególnie z Pawełkiem i Janeczką albo Tereską i Okrętką. Do tej pory się z nich śmieję, bo naprawdę często do nich wracam – uwielbiam „Skarby”, „Nawiedzony dom” – wszystkie.
    A z nieco poważniejszych to często wracam do „Szatana z siódmej klasy” z tajemnicą drzwi…i do tajemniczego ogrodu.

    Polubienie

  5. balam sie buki teraZ to raczej sie z tego nabijam :)
    Siesickiej cos tam czytalam ale słabo kojarzę, w każdym razie lubiłam…może nie az tak bardzo jak inne koleżanki ale lubiłam.

    Polubienie

  6. Tego obcego też lubię bardzo.
    Ostatnio kupiłam w antykwariacie stare kryminały Chmielewskiej – te dla dzieci. Niezła zabawa przy czytaniu.
    Moja córka oczywiście nie chce ich czytać, na razie zatapia się w magach i innych demonach wampirycznych, ale ja tam wiem swoje. ;)

    Polubienie

  7. :) ja ostatnio znalazłam w antykwariacie Tajemniczy Ogród mmmmm :) ech, wspomnieniowo mi sie zrobilo. A corka kiedys sie przekona, narazie zarzuca sie dzieciaki tymi wszystkimi sagami o wampirach ze az strach sie bać

    Polubienie

  8. Ja właśnie mam ochotę na Pana Samochodzika i Anię z Zielonego Wzórza. Ale nie miałam pod ręką, więc w zastępstwie przeczytałam „Wszystko czerwone” i „Krokodyla z kraju Karoliny” Chmielewskiej – też lektury z dawnych, dawnych czasów ;)

    Polubienie

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.