WordPress dziś mnie poinformował, że zarejestrowałam się pod tym adresem 4 lata temu. Urodziny ‚blogaska’ zatem stuknęły. Blogowanie czy ogólnie „wywnętrzanie się” w necie nie jest mi obce, siedzę w tym już od jakichś 10 lat.. (straszne, nie?) pod wieloma adresami, prywatnie, muzycznie, mniej prywatnie, wreszcie książkowo.
Życzę sobie by wytrzymać dalej, dłużej, więcej czytać i pisać o tym, o czym przeczytałam, nie dać się zwariować w tym ‚blogowym’ świecie, w którym to często zamiast o meritum chodzi o pierdyliard innych kwestii. Chciałabym zachować nadal swoją ‚dziwaczność’ i indywidualizm, a czasem nawet zbyt wielką szczerość i bezkompromisowość (jak kiedyś powiedział ktoś o moim blogu, czyli o mnie). Tylko wtedy warto jest mieć to swoje malutkie poletko, na którym się pisze to co chce, o czym chce, jak chce i kiedy chce. Bez niepotrzebnej „spinki’, z dystansem do ‚blogowych’ problemów/ tematów/ marudzeń poruszanych w necie … a kit z nimi! Mnie chodzi o książki i czytanie… przede wszystkim. I nawet jeśli miałby tu nikt nie zaglądać, bo statystyki czy zasięg mnie nie interesują w ogóle, to i tak będę sobie tu skrobać (rzepkę, czy co tam ;))
No to sto lat ;)
Skrobania zatem życzę!
PolubieniePolubienie
Czego i ja Tobie (i sobie lada chwila, bo dwa latka będę miała) życzę. Bloguj nam długo i szczęśliwie, bo świetnie się czyta, co piszesz i świetnie się ślini do Twoich stosików!
PolubieniePolubienie
Gratuluję i życzę Ci tego, czego sama sobie życzysz, a sobie życzę (a koncert życzeń se zrobię, a kto mi zabroni!), żebym tak kiedyś mogła z Tobą siąść przy piwie… ;))
PolubieniePolubienie
I dlatego tak lubię tu zaglądać :D
Wynik 10 lat niebotyczny, ale ważne jest, że nie tkwi się w miejscu, ale się rozwija. Niech będą więc kolejne „4”.
PolubieniePolubienie
Gratulacje :) Składam serdeczne życzenia urodzinowe – wielu kolejnych imponujących stosów, udanych lektur i radości z blogowania :)
PolubieniePolubienie
Najlepszego, weny i ciekawych książek
PolubieniePolubienie
Wszystkiego najcudniejszego! Szalonego, obłędnego zaczytania, wspaniałych bukowych inspiracji i weny do pisania! Pozostań sobą i bądź z tego dumna :-D
PolubieniePolubienie
Tym, co piszą z serca nie grozi wypalenie… a przynajmniej nie tak szybko. Życzę więc chęci do dalszego pisania, jak chcesz i co chcesz, bo z jaką pasją piszesz, z taką chęcią inni czytają. I oby takie zasady wyznawało więcej blogerów. Lepiej mieć kilkanaście czytelników, którzy czytają, bo lubią niż dziesiątki, którzy komentują bez czytania. Nie grozi Ci, że nikt nie będzie zaglądał :)
PolubieniePolubienie
Gratulacje! Ja Twój blog kojarzę co najmniej od trzech lat (kiedy sama zaczęłam prowadzić mój blog książkowy, którego już nie ma) i jesteś na pewno jedną z kilku blogerek, które były moją inspiracją do pisania na temat książek :)
Jestem, wpadam i czytam, choć nie zawsze się odzywam ;)
Wszystkiego dobrego i przyjemności płynącej z pisania życzę.
PolubieniePolubienie
Sto lat, sto lat:).
PolubieniePolubienie
A imię jego czterdzieści i cztery! jak pisał Mistrz. Cztery już są czyli jeszcze 40 lat i zagadka wreszcie zostanie rozwiązana :-) Gratulacje!
PolubieniePolubienie
Gratuluję rocznicy sieciowej w ogóle, a blogowej w szczególe! :))) Oby Ci się niezmiennie tu chciało, bo materiału przecież nigdy Ci nie zabraknie, ha, ha, ha, ha… :) A statystyki tego przybytku z chęcią zawsze podtrzymam.
I życzę jeszcze, żeby Krzysiek więcej komentował, bo wiem, że lubisz :)))
PolubieniePolubienie
Gratulacje!!!
PolubieniePolubienie
Sto lat!
PolubieniePolubienie
No to wielu kolejnych lat „skrobania” życzę ;)
PolubieniePolubienie
WSZYSCY
serdecznie dziękuję wszystkim i każdemu z osobna :)
PolubieniePolubienie
100 lat :)) Uwielbiam ten Twój kącik i chcę aby był jak najdłużej :). Blogowanie za bardzo się stało kolejnym sposobem zarabiania pieniędzy i gdzieś zanika to poczucie własnego kąta, gdzie człowiek zwyczajnie dzieli się sobą. Ale cieszę się, że istnieją takie miejsca jak to :)).
PolubieniePolubienie
Mary, pierwsza księga „Muminków” jest w outlecie Ravelo (chyba kiedyś drugą kupiłaś, o ile się nie mylę i na pierwszą czyhałaś). Przepraszam, że tak pod tym postem :)
PolubieniePolubienie
Niech Ci się darzy, Mary!
PolubieniePolubienie
Jabłuszko, nie przepraszaj, coś Ty :) dzięki ale już mam obydwie plus Kubusia Puchatka :)
PolubieniePolubienie
Agnes, Gia i reszta którym już dziękowałam, dziękuję raz jeszcze :)
PolubieniePolubienie
wprawdzie podróż z Tobą zaczęłam od Colour Of Air i poszłyśmy bardziej w muzyczną stronę, fajnie, że spotkałam Cię na swojej drodze. gdyby nie Ty, nie wiedziałabym na przykład kto to Mono i nie szłabym teraz na ich koncert.
a miłość do książek dziele z Tobą. tylko nie umiem o tym pisać. także, skrob rzepkę jeszcze dłużej :)
PolubieniePolubienie
Dawaj, dawaj! :D
PolubieniePolubienie
Bazyl :))) spoko
Sensitiva :) :* dzięki za miłe słowa. Fajno, że jeszcze zaglądasz do mnie :)
PolubieniePolubienie