zmieniając temat

i kończąc z użalaniem a jednocześnie dziękując za słowa wsparcia, powiem, że zaczęłam podczytywać tego Grąbczewskiego (co na ostatniej fotce zamieściłam) i stwierdzam, że to będzie fantastyczna lektura. Dodatkowo czytam na wstępie, że „chcąc zachować atmosferę książki i pozwolić Czytelnikowi na podróż w czasie, wydawca zrezygnował z ingerencji w pisownię i stylistykę, opatrując tekst jedynie niezbędnymi przypisami”.

Książka jest pięknie wydana, ma czarno białe zdjęcia i takie również elementy dekorujące niektóre strony. Gruba bo 700 stron ale w twardej oprawie  – bardzo mi się podoba (podobnie zresztą jest wydana ta druga książka ze zdjęcia Anny Neumanowej). Ta seria  PWN „Odkrywanie świata” polecana przez słynnego podróżnika Olgierda Budrewicza stanie się chyba nie lada gratką dla amatorów literatury podróżniczej. I już czekam na kolejne propozycje z tej serii, bo jak na pierwsze wrażenie jestem zachwycona :)

Z innej beczki, w Merlinie jest fajna promocja – książki nawet -70% – ale ceny  są widoczne tylko wtedy jeśli jest się zalogowanym. Miałam skorzystać. Napchałam „koszyk” chyba 12 pozycjami, ale stwierdziłam, że jednak rezygnuję. Narazie mam co czytać, a takie kuszenie mogę póki co sobie odpuścić, chociaż kilka pozycji było w naprawdę świetnej ofercie cenowej. Tylko, że czasem trzeba wziąć na wstrzymanie, bo inaczej będzie kiepsko, głównie z portfelem. I jak już chyba napisałam na facebooku – kiedyś to mnie z domu wyrzucą z tymi książkami i pójdę w jasną cholerę, mieszkać pod most, albo najlepiej do parku, będzie lepiej bo wiosną bliżej do ławeczki i poczytać będzie można od razu.. tia

aha wyszedł nowy numer Archipelagu – piękna okładka (po kliknięciu w nią przeniesiecie się na stronę magazynu)

gratuluję autorkom kolejnego ciekawego numeru.

14 myśli na temat “zmieniając temat”

  1. Oj, z Merlinem mam tak samo prawie! Nawrzucałam i chodzę dookoła tej przechowalni i myślę. Już sobie raz obiecałam, że też nie złożę zamówienia, ale za chwilę pomyślałam: I co „Królowie przeklęci” w twardej oprawie po 12 zł mi uciekną? Eseje Fadiman po 17 zł?. Za chwilę znowu myślę, że przecież mam co czytać na przynajmniej 2 lata, a potem znowu, że taka okazja, fioła dostanę!

    A co do poprzedniej notki – przesyłam moc uścisków i życzenia siły i cierpliwości!

    Polubienie

  2. Zaraz obaczym ten Archipelag, wygląda ciekawie ;)
    A książeczki gratuluję, 700 stron i takie ładne wydanie, heh, zazdroszczę ;>

    Polubienie

  3. Matko… właśnie zobaczyłem, że ten magazyn zajmuje 150mb, aaaaa! No ale mam nadzieję, że warto? ;)

    Polubienie

  4. n naprawde ładne wydanie.. a Archipelag warto naprawdę, tym bardziej, że tworzony przez osoby które prowadzą blogi. Fajny pomysł i cieszę się ze cos takiego powstało. Sama nie umiem pisac tak jak autorki tych artykułów, dlatego cieszy mnie że mogę poczytać o tylu fajnych rzeczach. I jak ładnie graficznie zrobiny:)

    Polubienie

  5. tak widziałam tą promocję, faktycznie fajne ksiazki po nizszej cenie, ale musze w tym roku juz przystopować, bo naprawdę za duzo tego juz a czasu na czytanie coraz mniej

    Polubienie

  6. vampire_slayer
    eeee zwyczajny regał, który ledwo już zipie, ksiazki poukladane w 2 rzędy na kazdej polce a polek 8 :) jest tego troche ale nawet jak zrobie fotki to i tak nie bedzie widac tego co stoi z tyłu.

    Agnieszka
    :) hehe, dlatego ja uniknelam problemu i to co w koszu bylo wywalilam bezczelnie choć z żalem.. no ale mus.
    A co do poprzedniej notki – wielkie dzieki :)*

    Polubienie

  7. Ostatnio robię identycznie z tym,i wszyskimi promocjami.
    Naupycham w schowku, po czym przychodzi refleksja, że przecież nie mam na to miejsca (już mniejsza z kasą).
    Dlatego sporą frajdę sprawiły mi zakupy świąteczne. Szkoda, że nie dla mnie:).

    Polubienie

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.