„Krótka historia sztuki” Susie Hodge

DSC03857

„Krótka historia sztuki” to nowe, całkowicie innowacyjne wprowadzenie do tematu sztuk pięknych. Skonstruowana w prosty sposób książka omawia 50 najważniejszych dzieł sztuki od rysunków naskalnych w Lascaux po współczesne instalacje i łączy je z najważniejszymi kierunkami, tematami i technikami w malarstwie i rzeźbie”.

Uwielbiam takie książki. Sztuka w pigułce. Jasno, na temat, z przedstawieniem głównych nurtów. Nie jestem znawczynią tematu, jestem kompletnym laikiem, więc ta książka jest dla mnie idealna. W podtytule mamy „Kieszonkowy przewodnik po kierunkach, dziełach, tematach i technikach”. I dokładnie tak jest. Jak dla mnie genialny pomysł!

Kocham i doceniam malarstwo, choć się na nim kompletnie nie znam. Potrafię wymienić kilka, może kilkanaście tych bardziej znanych nazwisk, ale za ciorta nie dopasuję dobrze epok, obrazów, już nie mówiąc o technikach. Zawsze zachwycałam się impresjonistami i Rembrantem. Uwielbiam genialną wyobraźnię Salvadora Dali i nie pojmuję co siedziało w mózgu Picassa czy twórców współczesnych malujących czerwony kwadrat na białym tle. Ten przewodnik jest dla mnie podręcznym „elementarzem” sztuki, który mogę sobie w każdej chwili otworzyć na jakiejkolwiek stronie, by pozachwycać się talentem artystów z różnych epok, poczytać o ich dziełach, zrozumieć symbolikę detali. 

DSC03862

Książka podzielona jest na kierunki, dzieła, tematy i techniki. Wszędzie mamy podane daty, głównych artystów i ich krótką charakterystykę i życiorys, przykładowe dzieło wraz ze szczegółową analizą. Bardzo mi się to podobało. Przykład? Niewielki fragment analizy obrazu Diego Velazqueza „Panny dworskie”:

„Szambelan królowej Don Jose Nieto stoi na schodach w tylnej części pokoju i odsłania zasłonę wpuszczając trochę światła. W lustrze widać odbicie króla i królowej. W swoim jedynym autoportrecie Velazquez stoi w dworskim stroju przed sztalugą. Na piersi ma czerwony krzyż Zakonu Santiago, który w rzeczywistości otrzymał dopiero po ukończeniu obrazu. Podobno król kazał domalować krzyż po śmierci Velazqueza”.

Świetne. Może banalne dla znawców, ale dla mnie fantastyczne są te wyjaśnienia. W ten sposób można oglądać jeden obraz dopisując do niego całą historię, poznając jego bohaterów i chłonąc tamten uchwycony moment. Bardzo mi się ten przewodnik podoba. Polecam, jeśli interesujecie się sztuką i chcecie mieć na swojej półce taki mały „elementarz”. No i dodatkowo jest bardzo ładnie wydany.

„Krótka historia sztuki” Susie Hodge, tłum. Jerzy Malinowski. Oficyna Wyd. Alma-Press 2018

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.